Wróć   FORUM EROTYCZNE - BEZTABU > BEZ TABU > Masturbacja
Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Link do wątku Wygląd
Old 06-12-11, 23:46   #1
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
Terapia po masturbacji analnej u mężczyzn.
Czesc Wszystkim
Mam problem z własna psychika przez ogladanie porngrafii i głownie przez masturbacje analna
Macie problemy z psychika przez masturbacje analna?
Czy macie z tego powodu kompleks niższośći?
Czy przez masturbacje to sie na was odbiło?
Czy przez masturbacje analna nie jestescie pewni swojej orientacji?
Czy odczuwacie wstyd?
Chciałbym zebyscie podzielili swoimi problemami jesli je macie.
Chciałbym ujawnic to co do tej pory skrzetnie ukrywałem przed ludzmi w realu,w celu pomocy sememu sobie.
Jesli macie tajemnice które sa balastem dla waszego ducha, to mysle ze warto jest sie nimi podzielic.

Praktykowałem masturbacje analna.Ogolnie było fajnie lecz moim zdaniem masturbacja analna jest owocem zakazanym i na dłuzsza mete jest zgubna. Odbiło sie na Mojej psychice i gdybym mógl cofnac czas, to nigdy bym tych rzeczy nie robił.
Chciałbym całkowicie zapomniec ze cos takiego robiłem i pozbyc całego wstydu jakiego się nabawiłem.Mam poszeżony odbyt i zle sie z tym czuje. Zle mi z tym wszystkim:/
Podobaja Mi sie kobiety.Mam do nich naturalny pociag i z żadną
nie uprawiałem seksu ale chciałbym bardzo. Wczesniej przez masturbacje lub coś wiecej miałem trudnosc w okresleniu własnej orientacji i dalej nie jestem w pełni przekonany ze jestem hetero dlatego ze mam kompleks prawodopodobnie.Powstał on przez masturbacje tez.
Nigdy z żadnym mężczyzna nie uprawiałem seksu ale Chciałem. Zrobione by to było porządnie a zawsze miałem niedosyt. Nie mam pociagu do mężczyzn i to prawdododnie skonczyło by sie na fantazjach. Masturbacja analna jest jak narkotyk. Wciaga i jest przyjemna.
Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez Żałujący; 26-07-13 at 11:37.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 00:02   #2
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
strasznie przeżywam. Masturbacja analna prowadzi do zgorszenia. Przyznam szczerze ze z dziewczyna jesli bede ja mial to moze taka zabawe bym zaakpcetował

Ostatnio edytowany przez Żałujący; 07-12-11 at 00:12.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 00:50   #3
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
Zwykła tez moze prowadzic do zgorszenia jesli zbyt często. Analna podchodzi pod wyuzdanie a wszystko co wyuzdane prowadzi moim zdaniem do zgorszenia. Umysł jest zanieczyszczony i w konsekwencji człowiek zachowuje sie niemoralnie.Nie Chciałbym uogólniac
i podejrzewam ze kazdy który to robi(masturbacja analna u mężczyzn ) bedzie sie zachowywał mniej lub bardziej nie moralnie (w myslach lub w czynach) Nie wiem czy Pani jest zgorszona.

Ostatnio edytowany przez Żałujący; 10-01-13 at 00:33.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 01:14   #4
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
kazdy ma moim zdaniem indywidualna granice i jak przysłowie mówi co za duzo to nie zdrowo. U kobiet tak mi sie wydaje ze w zdrowych ilosciach masturbacja analna nic nie przeszkadza

doszła Ci wczesnej moja wiadomosc na PW?

Ostatnio edytowany przez sister_lu; 07-12-11 at 16:11.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 03:05   #5
eks
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Aug 2011
Postów: 14

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał Żałujący Zobacz post
Zwykła tez moze prowadzic do zgorszenia jesli zbyt często. Analna podchodzi pod wyuzdanie a wszystko co wyuzdane prowadzi moim zdaniem do zgorszenia. Umysł jest zanieczyszczony i w konsekwencji człowiek zachowuje sie niemoralnie.Nie Chciałbym uogólniac
i podejrzewam ze kazdy który to robi(masturbacja jest nie moralna) bedzie sie zachowywał mniej lub bardziej nie moralnie (w myslach lub w czynach) Nie wiem czy Pan jest zgorszony. Założe sie ze kazdy mężczyzna który sie masturbuje analnie ma przez to obnizone poczucie własnej wartosci.
Mam nadzieje ze Cie nie obraze, wiec postaram sie napisac w jak najbardziej grzeczny sposob. Mam wrazenie ze prosperujesz w swiecie baaaaaaaaaaaaaAAAAaaaardzo swieckich regul narzucanych przez pewna organizacje religijna zwana po prostu kosciolem. NIE NEGUJE TEGO, zeby nie bylo ze jestem nietolerancyjny. Powiem tyle, Twoj problem wg mnie nie lezy w samym fakcie masturbacji, tylko w akceptacji samego siebie, Twoich potrzeb i potrzeb Twojego ciala.
eks jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 08:13   #6
KP
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Tutaj
Postów: 301

Płeć: Mezczyzna
Może autor pierwotnego postu po prostu zbytnio uzależnił się od samozaspokojenia i dlatego mu z tym źle?
Lubienie czegoś, co sprawia nam przyjemność, nie jest niczym złym, a jest wręcz zupełnie normalne. Plus to, co napisał Eks powyżej, w pewnym stopniu (to o akceptacji siebie).
__________________
Nothing's wrong today.

'my, przeciętni, ale chętni' - Greedo
KP jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 09:00   #7
Ned
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Aug 2011
Postów: 267

Płeć: Mezczyzna
eks, właśnie tak. Ja nie byłem nigdy katolikiem i gdy rozpoczynałem masturbację, to po prostu nigdy mi do głowy nie przyszło, że to coś gorszące i złe. Dopiero potem się dowiedziałem, że to samogwałt, bo człowiek gwałci siebie...

Żałujący
, wiesz, niektórzy mają wyrzuty sumienia o samą erekcję czy pożądliwe myśli, ale przyczyną nie są same działania, a to, co człowiek ma nawkładane do głowy. W Twoim mniemaniu to co robisz jest negatywne, piszesz nawet wprost, że masz kompleks z powodu orientacji. Jest cała masa ludzi, która takie rzeczy odbiera pozytywnie i w żadnym stopniu nie naruszają ich poczucia własnej wartości. Dlatego zakład o to byś przegrał
Ned jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 10:50   #8
prezesik22
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Postów: 12

Płeć: Mezczyzna
A ja, patrząc na pisownię i sposób formułowania myśli autora tematu, uważam że nie można karmić trolla.
prezesik22 jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 11:13   #9
Gorda
Świntuszek
 
Zarejestrowany: Jul 2011
Postów: 67

Płeć: Kobieta
żeby nie było off nigdy nie miałam traumy z powodu masturbacji.


Nasunęło mi sie inne spostrzeżenie, co otworze jakieś piśmidło kolorowe , a czesto mi sie ostatnio zdarza z racji podróży, to mam wrażenie jakby przedruk z postów tego forum.. czyżby skarbnica wiedzy dla leniwych redaktorów?
Gorda jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 12:51   #10
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał prezesik22 Zobacz post
A ja, patrząc na pisownię i sposób formułowania myśli autora tematu, uważam że nie można karmić trolla.
Nie jestem trolem. Do sprawy podszedłem poważnie.

Cytat:
Napisał Gorda Zobacz post
czyżby skarbnica wiedzy dla leniwych redaktorów?
Błyskotliwe spostrzeżenie, ale nie jestem redaktorem.

Od: KP "Może autor pierwotnego postu po prostu zbytnio uzależnił się od samozaspokojenia i dlatego mu z tym źle? "

Staram sie tego nie robić i przez to moze mam wewnetrzny konfilkt. W jakims stopiu sie uzależniłem.

Cytat:
Napisał eks Zobacz post
Powiem tyle, Twoj problem wg mnie nie lezy w samym fakcie masturbacji, tylko w akceptacji samego siebie, Twoich potrzeb i potrzeb Twojego ciala.
Jest to mozliwe że moge miec problem z akceptacja samego siebie i masturbacji analnej.

Ostatnio edytowany przez Żałujący; 26-07-13 at 11:38.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 15:32   #11
prezesik22
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Postów: 12

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał Żałujący Zobacz post
Nie jestem trolem. Do sprawy podszedłem poważnie.
Sorry kolego jeśli Cię uraziłem.
Odnośnie tego co napisałeś - takie dwa spostrzeżenia mi się nasuwają:
Pierwsze - to, że u mężczyzn stymulacja prostaty jest przyjemna udowodniono naukowo, i nie determinuje tego to, czy ktoś jest gejem czy hetero. Mężczyźni są tak zbudowani - po prostu. Zauważ, że na potwierdzenie tej tezy różni producenci produkują tzw. masażery prostaty - więc tu nic nadzwyczajnego w tym nie ma i myślę, że nie masz się czym przejmować.
Druga kwestia - samej masturbacji. To, że to robisz w taki czy inny sposób - to samo w sobie nie jest czymś złym. Problem pojawia się wtedy, kiedy staje się ona obsesją i uzależnieniem w Twoim życiu - tak, że inne jego elementy (praca / szkoła / dom / rodzina / kontakty ze znajomymi) zaczynają się przez nią psuć. Z tego co piszesz - wnioskuję, że tak mimo u Ciebie nie jest.
Przestań się tym zadręczać, bo to nie rozwiąże Twojego problemu. Może raczej spróbuj się z jakimiś znajomymi umówić / spotkać, pójść na basen / siłownię, itp. - kontaktując się ze znajomymi bądź wprost - z innymi ludźmi masz szansę znaleźć swoją drugą połówkę. A wtedy zobaczysz, że wiele rzeczy same się w przedmiotowej materii poprawi. I jeszcze jedno - nic na siłę. Desperackie szukanie bratniej duszy często przynosi odwrotne skutki.
prezesik22 jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 16:44   #12
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
Do: Prezesik22

Dzięki za wsparcie. Nie mam w takim stopniu zaufania do ludzi w realu,żeby im o tym powiedziec. Przełamałbym sie na spowiedzi lub u jakiegos specjalisty który dałby mi słowo że to zostanie miedzy nami.
Jestem prawdopodobnie przewrażliwiony.

Ostatnio edytowany przez Żałujący; 07-12-11 at 17:44.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 07-12-11, 19:57   #13
Gruboss
Guest
 
Postów: n/a
Myślę ,że kolego mógłbyś poczytać troche to forum w dziale perwersje, w zabawach od dupy strony nie widzę nic strasznego ,moja kotka lubi się tak ze mną zabawiać a po wszystkim nie mam poczucia mniejszości albo poniżenia wyłącznie zadowolenie,o to w tym chodzi, sam też próbowałem rożnymi zabawkami (sa specjalne dla facetów) i było za****ście.
To żaden owoc zakazany i nie jest zgubna ,jak Ci sie podoba to tak jak mówi diament koko dżambo i do przodu...
  Reply With Quote
Old 07-12-11, 22:14   #14
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
P.S
Nie chciałbym uprawiac seksu analnego z mężczyzna.
To były fantazje .Prawdopodobnie podczas seksu analnego z mężczyzna wystąpiłaby rozbieżność miedzy fantazja a rzeczywistocia i nie byłoby tak kolorowo jak mi sie wydawało . Nie zamierzałem tego robic ale fantazjowałem i były to niezdrowe fantazje spowodowane miedzy innymi przez ogladanie pornografii lub tylko przez ogladanie pornografii.

Ostatnio edytowany przez Żałujący; 08-12-11 at 02:00.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 09-12-11, 17:00   #15
jrzyboy
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Nordeast
Postów: 227

Płeć: Mezczyzna
Nie czuję wstyd i jestem zadowolony z mojej seksualności! Anal masturbacja daje mi wielką przyjemność!
__________________
sześćdziesięciu jest nowy czterdzieści
jrzyboy jest offline   Reply With Quote
Old 21-12-11, 19:58   #16
misr4
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Katowice
Postów: 35

Płeć: Mezczyzna
Mnie faceci nie podniecają. Ale dość często mam marzenia, że robię loda facetowi, albo mnie bzyka w dupkę. W realu to raczej niemożliwe. Wiele ludzi fantazjuje o czyms do czego nie dojdzie w rzeczywistosci. Byle nie popaść w jakieś schizy dotyczące tożsamości
misr4 jest offline   Reply With Quote
Old 21-12-11, 21:18   #17
Schatten
Erotoman
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 608

Płeć: Mezczyzna
Żałujący - sądząc po tym, że zaprzestałeś śledzenia wątku, jaki rozpocząłeś, obawiam się, że napisanie takiego postu było spełnieniem Twej kolejnej fantazji... - czyli, jak ktoś napisał, jesteś małym trollem.

Jeśli jest inaczej, to muszę przyznać, że nie rozumiem, o co Tobie chodzi.
Coś prawia Ci przyjemność i jest 'owocem zakazanym', 'zgubna' itd.
Masz problem z określeniem orientacji przez 'masturbację lub coś więcej'?

Czytałeś ostatnio jakiś katechizm, za przeproszeniem???

Jedno co może martwić to text o 'poszeRZonym odbycie' - tzn. masz problem ze zwieraczem odbytu?

Rada - odwiedź psychologa bo inaczej kolejne posty będą w stylu: 'mam dziewczynę, boję się uprawiać sex, bo mi nie staje' itp.
2ga rada - podczas używania zabawek do analnej masturbacji rób to rozważnie - można rzeczywiście uszkodzić sobie zwieracz.

pozdr. dla skrzatów leśnych ze Skandynawii.
__________________
...some like it dirty/some like it clean/
some like it tender/and some like it lean/
some fuck for fun/some for prestige...
Schatten jest offline   Reply With Quote
Old 22-12-11, 11:35   #18
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
Małym trolem nikt Mnie nie nazwał.

Ostatnio edytowany przez Żałujący; 05-02-12 at 01:08.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 22-12-11, 18:14   #19
Schatten
Erotoman
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 608

Płeć: Mezczyzna
Żałujący - a co pisze encyklopedia PWN n/t skrzatów i 'trollowania'?

Nie mam ambicji poniżania kogokolwiek - ani w realnym życiu, ani w świecie wirtualnym.
Obawiam się jednak, że co nieco sam się ośmieszasz - bo i forma, i treść... szczególnie 1go postu...

tak czy inaczej - moje rady były poważnie, zrób z nimi, co chcesz
tylko błagam, podejdź do tematu jak człowiek dorosły /chyba jesteś dorosły?/ a nie wypłakuj się w literki

pozdrawiam

p.s. rzeczywiście, nikt Ciebie małym trollem nie nazwał. Napisał ktoś o 'karmieniu trolla'
__________________
...some like it dirty/some like it clean/
some like it tender/and some like it lean/
some fuck for fun/some for prestige...
Schatten jest offline   Reply With Quote
Old 22-12-11, 20:46   #20
Żałujący
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Dec 2011
Postów: 19

Płeć: Mezczyzna
Nie życze sobie zlosliwych tekstów pod Moim adresem.

Ostatnio edytowany przez Żałujący; 24-12-11 at 00:22.
Żałujący jest offline   Reply With Quote
Old 22-12-11, 21:33   #21
Schatten
Erotoman
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Postów: 608

Płeć: Mezczyzna
Żałujący - daruj, ale nie będę ciągnął naszej wymiany zdań. Nie jest to ton ani - znów daruj - level , w którym gustuję

Im wcześniej odwiedzisz db psychologa, tym dla Ciebie lepiej, musisz mi uwierzyć.

Jeśli nie życzysz sobie komentarzy, to po prostu nie zakładaj tematu.

A co do złośliwości - cóż, bywam złośliwy i db mi z tym

Ale na tym poprzestanę. Dalsza wymiana zdań nie ma sensu - nie chcę, byś czuł się skrzywdzonym, obrażanym... skrzatem )))

pozdr. serdecznie
__________________
...some like it dirty/some like it clean/
some like it tender/and some like it lean/
some fuck for fun/some for prestige...
Schatten jest offline   Reply With Quote
Old 10-01-12, 00:19   #22
bamf
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Postów: 4

Płeć: Mezczyzna
Witam Żałujący!

Po pierwsze – zasadnicze pytanie dotyczące seksu analnego: Jakim prawem mężczyzna który posuwa swoją partnerkę w tyłek może nie chcieć sam zostać posuwany w tyłek???… Znaczyłoby to że to jest coś złego, nieprzyjemnego i poniżającego, na co w jego rozumieniu zasługuje tylko kobieta i wręcz podnieca go jej cierpienie związane z analem. Takie coś nazywa się analfabetyzmem seksualnym, bo przecież tak nie jest… Kto spróbował wie jak to jest przyjemne. Boli wtedy gdy się nie wie jak to robić. Seks analny powinien działać w 2 strony, bo odbyt to akurat jest to, co występuje u każdej płci. Jedynym minusem jest to że w stosunku het*******ualnym kobieta w robieniu tego mężczyźnie nigdy nie będzie mogła odczuć tego samego bo nie została wyposażona w odpowiedni sprzęt i musi się nacieszyć widokiem, dlatego nie każda kobieta uprawiająca seks analny zdecydowałaby się zrobić to swojemu facetowi.

Mam 27 lat, jestem zaręczony z piękną kobietą, mam poukładane życie zawodowe, osobiste i seksualne. Trafiłem na Twój temat przez google ponieważ też praktykuję masturbację analną od wielu lat, chciałem poczytać co inni o tym myślą i jestem pod wrażeniem kultury wypowiedzi i tolerancyjności uczestników tego wątku. Przez ostatnich parę tygodni robiłem to aż kilkanaście razy, ze względu na to, że ostatnio pracuję w domu sam, jak narzeczona jest w pracy. Czuję się od tego uzależniony. Bo to jest po prostu wspaniałe uczucie. Wydaje mi się, że pytania, które zadałeś na początku dotyczą również i mnie. Zakładam jednak że to o co pytasz stanowi dla Ciebie ciężar, stąd te pytania. Ja natomiast wiedząc, że to co robię ze swoim ciałem, robię w tajemnicy i nie rozmawiam o tym z nikim, czuję się z tym dobrze.
Nie wydaje mi się żebym miał jakiekolwiek problemy z psychiką przez masturbację analną, nie mam kompleksu mniejszości - na pewno nie czuję się gorszy z tego powodu. Wręcz odczuwam pewną satysfakcję, że w przeciwieństwie do (zakładam) większości mężczyzn ja potrafię cieszyć się robieniem sobie dobrze w ten „dodatkowy” sposób. Fakt: uważam, że jest to moje zboczenie, ale zboczenie które rozwinąłem w sobie sam. To się po prostu tak samo poukładało i te potrzeby same mi się określiły.

Praktycznie od końca szkoły podstawowej masturbacja to moje ukryte hobby (i chyba nie jestem jedyny :-). Na studiach dzięki Internetowi miałem dostęp do różnego rodzaju pornografii i wtedy masturbowałem się bardzo często. Zawsze fascynowały mnie pornosy pokazujące seks analny. Miałem na studiach 2 stałe partnerki seksualne, które próbowałem przelecieć w tyłek. Niestety żadna z nich się na to nie zgodziła. A chciałem wiedzieć jak to jest (nawet z ich strony). Zacząłem więc stopniowo obcować ze swoją dupą. Wkładałem sobie do tyłka palec, marchewkę, ogórka, butelkę od sztyftu nivea, piłeczki pingpongowe które równie przyjemnie było później wypychać. Odkryłem że sednem udanego seksu analnego jest umiejętność rozluźnienia odbytu, higiena i nawilżanie. Domowy sposób lewatywy, czyli przy użyciu słuchawki od prysznica, opanowałem do perfekcji. I to właśnie świadomość tak czystego odbytu zachęca mnie do jego penetracji. Tak zaczynałem. Teraz robię to po mistrzowsku. Nauczyłem się masować sobie prostatę palcem wskazującym i środkowym, stopniowo dokupowałem sobie coraz szersze korki analne, umiem już włożyć sobie do tyłka całą dłoń, ale właściwie to dzięki korkom osiągam naprawdę cudowne doznania.

I tu wreszcie należałoby zadać pytanie dotyczące mojej orientacji… Wydawać by się mogło, że praktykowanie masturbacji analnej przez mężczyznę to ewidentne ******two. Przyznam, że w trakcie masturbacji analnej myślę o tym, że chciałbym zostać zerżnięty przez drugiego mężczyznę prawdziwym fiutem. Pewnie to dziwne ale najczęściej tym mężczyzną, który chciałbym żeby mnie przeleciał to drugi ja – mój klon. Czasem fantazjuję też o tym, że moja narzeczona lub rzadziej inna kobieta palcuje mnie, robi mi fisting lub posuwa mnie wibratorem umocowanym do paska. Wydaje mi się wtedy, że jestem zwyczajnym pedziem. Ale po zakończeniu poprzez tradycyjną masturbację (z korkiem w tyłku) wszystkie te myśli stają się takie odległe a myśl o uprawianiu seksu z mężczyzną obrzydzająca. Regularnie z narzeczoną uprawiamy udany dla obydwu stron seks, nie mam problemów z erekcją, wszystko działa sprawnie. Kiedy bzykamy się nawet przez myśl nie przechodzi mi żaden facet. Wtedy bezpiecznie mogę powiedzieć że gejem nie jestem. Czy jestem biseksualistą? Skąd mam to wiedzieć – nigdy przecież nie uprawiałem seksu z mężczyzną. Czy chciałbym??? Sam nie wiem… jakoś do tego nie dążę w żaden sposób, po prostu są te chwile masturbacji analnej kiedy o tym myślę, a w rzeczywistej sytuacji w której miałbym taką okazję prawdopodobnie wystraszyłbym się i zrezygnowałbym, bo wymagałoby to realnego zbliżenia, wykonania pierwszego kroku, patrzenia sobie w twarz, dotyku, a to byłaby ta bariera nie do przekroczenia, której bez tego uniesienia jakie doznaję przy masturbacji analnej nie potrafiłbym przekroczyć. Poza tym nie chciałbym nigdy skomplikować sobie życia poprzez zostanie zdemaskowanym jako homoseksualista, tym bardziej, że się za takim nie czuję.

Czy mam problem? Czy powinienem iść z tym do terapeuty??? Niby po co? Czy uprawiając masturbację analną i mając podczas niej takie gejowskie myśli coś jest ze mną nie tak? A może to tak ma być? To co mnie podnieca w masturbacji to przede wszystkim sama masturbacja i doznania związane z poruszającym się w mojej dupie przedmiotem i nie dążę do przejścia na kolejny etap. Robię to sobie, bo to jest wspaniałe uczucie i nie zamierzam z tego rezygnować, a Tobie radzę nauczyć się bardziej z tego cieszyć, bo potrafisz to robić więc po co ustalać sobie jakieś granice tym bardziej że to dotyczy wyłącznie Twojego ciała i nie wyrządzi Ci to żadnej krzywdy. Odbyt ma swoje granice rozciągliwości i na pewno mój zmienił się od czasu kiedy praktykuję masturbację analną, ale ta zmiana dotyczy po prostu elastyczności, coś jak umiejętność robienia szpagatu, a nie wyglądu ani też nie zagraża trzymaniu kału jak niektórzy mogą twierdzić. Po masturbacji faktycznie czuje się, że jest jakoś tak luźniej ale później wszystko po paru godzinach wraca do normy. A cała ta historia o zniszczonych zwieraczach i cichym pierdzeniu to jakiś mit miejski. Wszystko jest w normie! Pozdrawiam!
bamf jest offline   Reply With Quote
Old 10-01-12, 01:04   #23
Ned
Seksualnie Niewyżyty
 
Zarejestrowany: Aug 2011
Postów: 267

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał bamf Zobacz post
Po pierwsze – zasadnicze pytanie dotyczące seksu analnego: Jakim prawem mężczyzna który posuwa swoją partnerkę w tyłek może nie chcieć sam zostać posuwany w tyłek???…
Niektórzy mają opory psychiczne, jak piszesz, ale niektórzy po prostu fizycznie tego nie lubią. Ich ciało nie reaguje tak entuzjastycznie jak Twoje

A co do reszty, to o ile nie przeszkadza Ci to, to nie jest to problem. Przynajmniej dla Ciebie
Ned jest offline   Reply With Quote
Old 10-01-12, 21:21   #24
Motywatore
Erotoman
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Postów: 639
Cytat:
Napisał bamf Zobacz post
Witam Żałujący!

Jakim prawem mężczyzna który posuwa swoją partnerkę w tyłek może nie chcieć sam zostać posuwany w tyłek???…

. Czuję się od tego uzależniony. Bo to jest po prostu wspaniałe uczucie.

I tu wreszcie należałoby zadać pytanie dotyczące mojej orientacji…


Regularnie z narzeczoną uprawiamy udany dla obydwu stron seks, nie mam problemów z erekcją, wszystko działa sprawnie. Kiedy bzykamy się nawet przez myśl nie przechodzi mi żaden facet. !
Heterosexualni faceci dążą żeby przelecieć kobietę analnie, ale tylko bisexualni widzieliby siebie w roli posuwanego.
Heterosexualny facet drugiego faceta w łóżku może co najwyżej walnąć w mor..dę.

Nie masz udanego sexu z narzeczoną. Udany sex to taki gdzie obie strony są zaspokojone. Ty potrzebujesz innych dodatkowych wrażeń. I robisz to skrycie przed kobietą.
Każda kobieta by się zapytała- a co twoja dziewczyna na samodzielne zabawy- nie odebrałaby tego jako zdrady?
A może zaproponujesz jej aby przeleciała cię strapon?


Orientacja- hedonista korzystający z własnej d..y dla przyjemności, do tego bi ciekawski- (bi-courius).
Od tego krok do bi- jak cię przeleci jakiś facet.
W tej chwili potrzebujesz tylnej stymulacji. Po tym jak przeleci cię facet samodzielna stymulacja to będzie za mało.

Homo jak kobiety pójdą w odstawkę.
Motywatore jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-12, 12:16   #25
bamf
Świętoszek
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Postów: 4

Płeć: Mezczyzna
Cytat:
Napisał Motywatore Zobacz post

[...]

Każda kobieta by się zapytała- a co twoja dziewczyna na samodzielne zabawy- nie odebrałaby tego jako zdrady?
A może zaproponujesz jej aby przeleciała cię strapon?

[...]

Orientacja- hedonista korzystający z własnej d..y dla przyjemności, do tego bi ciekawski- (bi-courius).

[...]
To co ze sobą robię uważam za za....sty obciach. Tutaj co najwyżej jako anonim mogę o tym podyskutować, bo to co napisał autor tego wątku jakby mnie dotyczy, niezależnie czy jest to prowokacja czy też nie. A jawnie nie mam zamiaru się tym z nikim dzielić tym bardziej z moją dziewczyną bo znam ją i nie sądzę by na taką propozycję zareagowała entuzjastycznie. To co robię z nią to inna bajka i mam w tej kwestii zakreśloną wyraźną granicę i nie mam zamiaru łączyć tego co robię z nią z tym co robię sam, bo to jakby dwa inne pola działania i dwa inne rodzaje przyjemności, choć nierzadko jest uczestniczką tych moich "ponadprogramowych" fantazji. W seksie z nią jest ona i tylko ona, a robiąc cokolwiek samemu tak naprawdę mogę być z każdym. I po to jest masturbacja. Gdyby każdy człowiek był spełnionym erotomanem branża pornograficzna by upadła.

Twoją uszczypliwą próbę zaszufladkowania mnie jako przyszłego homoseksualisty uznam za odważną i logiczną, biorąc pod uwagę to jak przeanalizowałeś mój wcześnieszy post, ale również chybioną.

Co do Twojego określenia "bi-ciekawski" to faktycznie tak bym się określił. Określenie nie występuje na wikipedii w języku polskim, ale to co tam jest napisane po angielsku wydaje się określać moją orientację. Cytuję:

bi curious is "someone who is contemplating and has prepared oneself for, but not yet acted upon - relations with those of same and different sex"

A Tobie polecam spróbować na samym sobie bo w Twojej wypowiedzi pojawiły się akcenty homofobii, które mogą podważyć obiektywność i co za tym idzie trafność oceny, więc chcąc sie wypowiadać jako taki, swoje argumenty zamiast na uprzedzeniach opieraj na doświadczeniach.

"homo sum, humani nihil a me alienum puto"
bamf jest offline   Reply With Quote
Odpowiedz
Wróć   FORUM EROTYCZNE - BEZTABU > BEZ TABU > Masturbacja

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
UśmieszkiOn
[IMG] kod jest On
HTML kod jest Off

Skocz do forum

--


Powered by vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:33.
   Archiwum