Witam ostatnio naszła mnie ochota na lodzika...ale takiego pod stołem w skrócie opis:
ja siedzę przy stole przydał by się jeszcze browarek nalany przez partnerkę a potem ona wskakuje pod stolik i zabiera się loda...a ja w tym czasie spijam browca lub winko kto co lubi i oddaje się rozkoszy....co wy na to?
Maxi.Kaz: Masz jakieś ulubione piwka nie zmieniające smaku spermy?
A z tym pod stołem to bym się obawiał, że przy mocniejszych ruchach może się dziewczyna uderzyć Raczej proponowałbym wygodną kanapę i stolik obok do postawienia ulubionego trunku.
__________________
Wolny. Szczery w stosunku do siebie. Otwarty. Szczęśliwy. Seksualny. Yeah!
ja lubię przeszkadzać M jak gra właśnie siedząc pod biurkiem i bawiąc się... wiele razy zdarzyło mi się puknąć w głowę (zazwyczaj, gdy on przeze mnie ginął), ale jakoś mnie to nie zniechęca